poniedziałek, 11 maja 2020

Paszteciki z mięsem, kapustą i pieczarkami.


Smakowite paszteciki z ciasta drożdżowego z nadzieniem zrobionym z kiszonej kapusty, mięsa i pieczarek.

Składniki na ciasto:

mąka pszenna 50 dag
świeże drożdże 20 g
mleko 1 szklanka (250 ml)
olej 1/4 szklanki (60 ml)
jajka kurze 2 szt.
cukier 1 łyżka
sól 1 łyżeczka

Składniki na farsz:

kapusta kiszona 50 dag
cebula 1 szt.
pieczarki 6 szt.
mięso mielone z łopatki 1 kg
olej 2 łyżki
sól do smaku
pieprz do smaku

Opcjonalnie:

 sezam do posypania pasztecików

Wykonanie:

Pieczarki myjemy, gotujemy 15-20 minut, dodajemy odciśniętą kiszoną kapustę i gotujemy do jej miękkości, około 90 minut. W między czasie kroimy cebulę i podsmażamy ją z mielonym mięsem na patelni. Ugotowaną kapustę wraz z grzybami odciskamy z wody mielimy przez sitko 8 mm. Do zmielonych składników dodajemy usmażone mięso z cebulą, wszystkie składniki mieszamy. Farsz doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Gotowy farsz odstawiamy i będziemy przygotowywać ciasto. Z drożdży, cukru, 2 łyżek mąki i 60 ml ciepłego mleka robimy zaczyn drożdżowy, odstawiamy na 20 minut do wyrośnięcia. W misce umieszczamy pozostałe składniki – resztę mąki pszennej, pozostałe mleko, jajko, olej oraz sól, dodajemy wyrośnięty zaczyn drożdżowy. Wyrabiamy tak żeby powstało gładkie ciasto. Ciasto przykrywamy i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyrośnięte ciasto jeszcze chwilę zagniatamy, rozwałkowujemy na prostokątny placek o grubości około 5 mm. Placek dzielimy na 5 kawałków. Na każdy kawałek placka nakładamy równomiernie farsz zostawiając margines (wolne miejsce po brzegach). Zwijamy w rulony, zlepiamy po całej długości. Zwinięte ruloniki przenosimy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę. Układamy je tak żeby nie dotykały do siebie, gdyż jeszcze podrosną. Każdy rulon kroimy ostrym nożem na 5 centymetrowe kawałki. Przykrywamy ściereczką na około 30 minut do ponownego wyrośnięcia. Wyrośnięte paszteciki smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy sezamem. Pieczemy w temperaturze 200 stopni Celsjusza około 25 minut do ładnego zarumienienia się pasztecików. Upieczone paszteciki studzimy. Najlepiej smakują podane z czerwonym barszczem.



Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz