Surowiec 2,9 kg:
mięso z golonki wieprzowej 1,9 kg
mięso z uda indyka 70 dag
boczek wieprzowy bez skóry 30 dag
jelita wieprzowe 30/32 - 4,5 m (1,5m/ kg)
Przyprawy:
peklosól 18 g/kg mięsa
sól warzona 18 g/kg do boczku
czosnek granulowany 7 g/kg
pieprz biały tłuczony w moździerzu 2 g/kg
pieprz ziołowy 2 g/kg - 6 g
kolender tłuczony w moździerzu 2 g/kg
woda 100 ml dodana podczas mieszania z przyprawami
aromat dymu wędzarniczego w płynie
Peklowanie:
Pokrojone mięso z uda indyka mieszamy z peklosolą. Kawałki mięsa z golonki mieszamy z peklosolą. Boczek mieszamy z solą warzoną. Peklujemy 24 godziny w temperaturze 4-8 stopni Celsjusza. Mięsa peklujemy w osobnych pojemnikach.
Rozdrabnianie:
Mięso z golonki przepuszczamy przez sitko 12 mm, mięso z uda indyka przepuszczamy przez sitko, 3 mm (połowę ) i drugą połowę przez szarpak, boczek wieprzowy bez skóry przepuszczamy przez sitko 12 mm
Farsz:
Po 24 godzinach peklowania rozdrabniamy boczek i kawałki mięsa z golonki i uda indyczego. Dodajemy wszystkie przyprawy oraz 100 ml zimnej wody, dokładnie wyrabiamy i wstawiamy ponownie na 24 godziny do lodówki. Po tym czasie dodajemy jeszcze 100 ml wody i dokładnie wyrabiamy farsz.
Nadziewanie:
Farszem napełniamy ścisło osłonki tworząc małe krążki kiełbasy.
Osadzanie:
Krążki kiełbasy wieszamy na kiju i osadzamy 3 godziny, osuszamy w piekarniku w 55 stopniach Celsjusza do momentu aż kiełbasy będą ładnie osuszone.
Wędzenie:
Osuszone kiełbasy zanurzamy w aromacie płynnym dymu, czekamy aż ociekną. Ocieknięte wygrzewamy w piekarniku do wyschnięcia aromatu na kiełbasach. Ponownie zanurzamy kiełbasy w aromacie płynnym dymu i ponownie wygrzewamy w piekarniku w temperaturze 55 stopni Celsjusza 3 godziny, tak jakbyśmy wędzili w wędzarni. Po 3 godzinnym wędzeniu podwyższamy temperaturę do 90 stopni Celsjusza i podpiekamy 30 minut. Po podpieczeniu kiełbas chłodzimy przy wyłączonych grzałkach nadmuchem powietrza (termoobieg). Używamy przy osuszaniu i wędzeniu tylko dolnej grzałki.
Studzenie :
Studzimy powieszone na kiju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz