Wilgotny, bardzo smaczny makowiec japoński z bakaliami takimi jak włoskie orzechy, suszona żurawina, rodzynki i kandyzowana skórka z pomarańczy. Makowiec polany polewą czekoladową i posypany wiórkami kokosowymi.
Składniki:
mak zmielony 15 dag
miękkie masło 12 dag
cukier trzcinowy pół szklanki (pojemność szklanki 250 ml)
jajka 5 szt.
1 szczypta soli
starte na wiórki jabłka 25 dag (jedno duże)
rodzynki 5 dag
kandyzowana skórka z pomarańczy
orzechy włoskie pół szklanki
olejek migdałowy
kasza manna 4 dag
mąka pszenna 3 dag
proszek do pieczenia 1,5 łyżeczki
herbatniki do wyłożenia formy
Polewa czekoladowa:
gorzka czekolada 50 g
masło pół kostki - 50 g
wiórki kokosowe do dekoracji
Wykonanie:
Zmielony mak zalewamy wrzącą wodą do przykrycia maku, przykrywamy i parzymy około 15 minut. Sparzony mak odcedzamy z wody. Masło miękkie wkładamy do większej miski i ucieramy ze szklanką cukru do powstania puszystej masy. Do utartego masła z cukrem dodajemy stopniowo po jednym żółtku, ciągle miksując. Jabłka obieramy ze skórki i trzemy przez większe oczka, na wiórki. Do utartej masy dodajemy mak, jabłka, żurawinę, rodzynki, kandyzowaną skórkę z pomarańcza, orzechy włoskie i olejek migdałowy. Wszystkie składniki miksujemy do ich połączenia. Ze szczyptą soli ubijamy pianę z białek. Ubitą na sztywno pianę dodajemy do masy makowej i mieszamy delikatnie patką. Gotową masę wykładamy do wyłożonej papierem do pieczenia i herbatnikami formy o wymiarach 25/15/6 cm. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy w 180 stopniach Celsjusza 45 minut, do suchego patyczka. Upieczone ciasto studzimy, ostudzone wyjmujemy z formy i umieszczamy na kratce. Podczas studzenia ciasta ze składników na polewę czekoladową robimy polewę. Masło w rondelku doprowadzamy do wrzenia. Do wrzącego masła dodajemy pokrojoną w kawałeczki czekoladę, czekamy 2-3 minuty i po tym czasie dokładnie mieszamy do momentu rozpuszczenia się czekolady. Gotową polewą polewamy ciasto, posypujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Po tym czasie ciasto kroimy na porcje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz