środa, 28 czerwca 2017

Kiełbasa Swojska, cienka według Marioli.


Bardzo smaczna kiełbasa. Kiełbasa jest wędzona metodą w garnku, wędzona na zrębkach olcha/buk. Z podanego przepisu wyszedł 1 kg kiełbasy, 4 krążki, każdy po 25 dag.


Surowiec:

mięso I klasy (chude z łopatki szynki) - 40 dag
mięso II klasy (z łopatki) - 60 dag
jelito wieprzowe 28/30 1,5 metra

Przyprawy:

peklosól - 15 g/kg
pieprz biały mielony - 8 g/kg
kolendra 1 g/kg
sól wędzona 10 g/kg
czosnek granulowany 6 g/kg

Wszystkie przyprawy mieszamy ze sobą.

Rozdrabnianie:

mięso I klasy (chude z łopatki szynki) - przepuszczamy przez szarpak
mięso II klasy (z łopatki) - przepuszczamy przez sitko 8 mm

Wykonanie:

Z wcześniej przygotowanych mięs wyrabiamy farsz, stopniowo dodając wszystkie przyprawy. Farsz wyrabiamy około 30 minut do osiągnięcia odpowiedniej kleistości, w razie potrzeby możemy dodać zimnej wody. Wyrobiony farsz wstawiamy do lodówki na 48 godziny. Po 48 godzinach wyrabiamy jeszcze kilka minut i napełniamy ściśle jelita farszem. Formujemy krążki o wadze 25 dag, końce ściśle zawiązujemy przędzą. Osadzamy i osuszamy przez 6-8 godzin. Osuszone krążki kiełbasy wędzimy w temperaturze 50-55 stopni Celsjusza 2-3 godziny do osiągnięcia ładnego koloru. Uwędzone krążki możemy sparzyć lub podpiec.

Parzenie:

Parzymy 25 minut w temperaturze 75 stopni Celsjusza, do osiągnięcia 68 stopni Celsjusza w środku kiełbasy

Rozdrobnione mięso.

Przyprawy.

Wyrobiony farsz.

Napełniony farszem cylinder nadziewarki.

Jelita wieprzowe kaliber 28/30 mm.

Nadziewarka do kiełbas.

Nadziewanie farszu do jelit.

Uformowane krążki kiełbasy, 4 krążki, każdy po 25 dag.

Osadzanie i osuszanie kiełbasy.


Osuszone krążki kiełbasy lądują w garnku do wędzenia.

Uwędzone krążki kiełbasy.




Parzenie, 25 minut w 75 stopniach Celsjusza.

Studzenie.

Gotowa do konsumpcji. Kiełbasa po kilku godzinach schładzania w lodówce. Robię po kilogramie wędlinki, gdyż robię często i do bieżącego spożycia.
Zachęcam do zrobienia, nie jest aż tak trudne :)

Kiełbasa po 8 dniach podsuszania.




Czuj dym, nawet z garnka :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz