Bardzo smaczna kiełbasa, tylko parzona, prosta w wykonaniu, idealna do kanapek.
Surowiec:
schab 1 kg
łopatka 1,5 kg
Przyprawy na 1 kg mięsa:
peklosól 15 g/kg
sól wędzona 5 g/kg
sos sojowy 6 łyżek
gałka muszkatołowa 0,5g/kg
pieprz biały 3g/kg
czosnek 3g/kg Ja dałem 1 główkę
osłonki barierowe (termokurczliwe) 1m 75 mm
osłonka białkowa 55 mm 50 cm
woda 5%
Peklowanie:
Mięso ze schabu i łopatki kroimy w kostkę o boku 3–4 cm. Peklujemy na sucho każdą klasę mięsa oddzielnie, mięsa nacieramy peklosolą i pojemniki z mięsem na okres peklowania wstawiamy na 48 godzin do lodówki. Proces peklowania powinien odbywać się w temperaturach 6-8 stopni Celsjusza. Mięsa codziennie masujemy żeby dobrze peklosól została wchłonięta przez mięso.
Rozdrabnianie:
Mięso z łopatki (połowę) przepuszczamy przez szarpak.
Mięso z łopatki (drugą połowę) przepuszczamy przez sitko 2 mm razem z czosnkiem.
Mięso ze schabu lekko tłuczemy tłuczkiem, pozostawiamy pokrojone w kostkę.
Wyrabianie farszu:
Farsz zaczynamy wyrabiać od mięsa zmielonego z czosnkiem przez sitko 2 mm, podczas mieszania dodajemy wodę wymieszaną z suchymi przypawami i solą wędzoną. Wyrabiamy mięso z łopatki przepuszczone przez szarpak ze schabem pokrojonym w kostkę i lekko utłuczonym. W oddzielnym pojemniku wyrabiamy połowę łopatki przepuszczonej przez drobne sito wraz z czosnkiem, dodajemy wodę i pozostałe suche przyprawy. Dobrze wyrobione mięso stopniowo dodajemy do wcześniej wyrabianych mięs. Łączymy mięsa dokładnie wyrabiając do odpowiedniej kleistości. Po wyrobieniu farszu przykrywamy misę folią i wstawiamy do lodówki na 2 godziny. Podczas tego czasu przygotowujemy osłonki.
Nadziewanie:
Farsz po wyjęciu z lodówki ponownie przez kilka minut wyrabiamy i napełniamy nim cylinder do nadziewarki. Nadziewamy ścisło do osłonek białkowych o średnicy 55 i 75 mm. Tworzymy batony, ścisło zawiązujemy.
Parzenie:
Parzymy w temperaturze 75 stopni Celsjusza przez 55-75 min., do uzyskania wewnątrz batonów, temperatury 68 stopni Celsjusza.
Studzenie:
Batony kiełbasy studzimy w letniej wodzie przez kilkanaście minut, wieszamy na kij do ostudzenia i osuszenia. Batony po tych czynnościach umieszczamy w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz