Moje pierwsze pralinki, bardzo smaczne, rozgrzewające wiśnie z nalewek, zatopione w czekoladzie. Rozgrzewające pralinki, lecz nie dla dzieci :) Ja w takiej torebce po polewie czekoladowej stopiłam wszystkie świąteczne mikołaje czekoladowe, z wisienkami są smaczniejsze :)
Składniki:
wiśnie pozostałe z nalewek
czekolada lub polewa czekoladowa
foremki silikonowe
Wykonanie:
Roztapiamy czekoladę w kąpieli wodnej, troszkę wlewamy do foremek na dno. Do każdej foremki wkładamy po 2 wiśnie i zalewamy wszystkie foremki do pełna płynną czekoladą. Ostudzone formę wkładamy na godzinę do lodówki. Po godzinie wyjmujemy gotowe czekoladki z poszczególnych foremek. Są bardzo smaczne i rozgrzewają :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz