Bardzo smaczna biała kaszanka, 50% kasz + 50% dodatki: wątróbki (50 dag z gęsi i 50 dag z kaczek) oraz mięso z korpusów kaczych. Smaczna jest parzona jak i smażona z cebulką.
Składniki:
kasza gryczana 4 szklanki
kasza jęczmienna pęczak 2 szklanki
mięsa z ugotowanego korpusu od 2 kaczek
wątroba z gęsi 50 dag
wątroba z kaczek 50 dag
woda 13 szklanek
liść laurowy mielony 1/3 łyżeczki
ziele angielskie mielone 1/3 łyżeczki
1 łyżeczka pieprzu czarnego
1 łyżka pieprzu ziołowego
2 łyżki słodkiej papryki
3 łyżki soli morskiej
2 garście majeranku (3 stołowe łyżki)
12 szklanek wywaru z gotowania korpusów
2 jelita wołowe 50/52
Przygotowanie:
Do garnka wlewamy 13 szklanek wody, dodajemy sól oraz korpusy z 2 kaczek i gotujemy do miękkości mięsa na nich. Podczas gotowania zbieramy szumowiny, dodajemy listki laurowe mielone, ziele angielskie, pieprz oraz resztę przypraw. Gotujemy do momentu aż mięso będzie odchodzić od kości. W między czasie płuczemy obie kasze. Smażymy wątróbki, usmażone kroimy na bardzo drobną kostkę. Ugotowane, ostudzone korpus obieramy z mięsa. Do ugotowanego wywaru wsypujemy obie kasze i pokrojone drobno mięsko wraz z z drobno pokrojoną wątróbką. Gotujemy wszystko do gęstości tak aby kasza była na 80% sparzona i wtedy kończymy parzenie, wyłączamy gaz i przykrywamy garnek pokrywką na 30 minut. Po 30 minutach zdejmujemy pokrywkę z garnka i mieszamy sparzoną kaszę i pozostawiamy do wystudzenia. Wystudzonym farszem napełniamy jelita. Parzymy 30 minut w wodzie 75 stopni Celsjusza. Potem hartujemy w zimnej wodzie przez 10 minut i umieszczamy w lodówce lub możemy zamrozić. Najsmaczniejsza jest na drugi dzień podsmażona na wolnym ogniu. Bardzo smaczna jest również na zimno.
Uwaga:
2 szklanki wywaru + 1 szklanka kaszy, taka jest proporcja cieczy do parzenia kaszy. Jedną szklankę wody dajemy więcej, bo podczas gotowania korpusów wygotuje się nam około 1 szklanki wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz