Makaron penne z sosem z mięsa wieprzowego i papryk.
Składniki:
szynka wieprzowa 1,3 kg
papryka czerwona słodka 1 szt. duża
cebula 3 szt.(cebula biała 1 szt. cebula czerwona 2 szt)
marchew 1 szt.
seler naciowy - zielona natka garść
Makaron penne 50 dag
domowa kostka rosołowa 1 łyżka
suszona włoszczyzna 2 łyżki
papryka słodka mielona 1 łyżeczka
ziele angielskie mielone
liść laurowy mielony
czosnek granulowany 1 łyżeczka
pieprz ziołowy 1 łyżeczka
pieprz czarny mielony pół łyżeczki
sól 1 łyżeczka
woda 1 litr
olej roślinny 5 łyżek
Wykonanie:
Dzień wcześniej:
Szynkę wieprzową płuczemy w zimnej wodzie, osuszamy ręczniczkami papierowymi. Kroimy w kostkę około 3 cm x 3 cm. Dodajemy 1 łyżeczkę soli, czosnku granulowanego i pół łyżeczki pieprzu czarnego, dokładnie kilka minut wyrabiamy, przykrywamy i wstawiamy na 24 godziny do lodówki.
W dniu przygotowania dania:
UWAGA!!!
Musimy uważać z soleniem, ja dania nie soliłem, gdyż w mięsie była wystarczająca ilość soli.
Na rozgrzanej patelni z tłuszczem smażymy mięso. Dusimy na wolnym ogniu do miękkości mięsa (co jakiś czas mieszamy). Gdy mięso jest miękkie musimy na większym ogniu podrumienić mięso, smażąc bez przykrycia. W między czasie w garnku przygotowujemy bulion. W 0,5 litra wody gotujemy domową kostkę rosołową, suszoną włoszczyznę, suszony lubczyk. Gdy bulion zagotuje się wkładamy do niego uduszone, podrumienione mięso z marchwią, pokrojoną paprykę czerwoną. Dodajemy również makaron i pozostałą wodę 0,5 litra. Dusimy na wolnym ogniu do miękkości makaronu i warzyw, w razie potrzeby doprawiamy pieprzem ziołowym do smaku. W między czasie na pozostałym oleju po smażeniu mięsa dusimy pokrojone w piórka cebule. Gdy cebula zrobi się miękka dodajemy do garnka z duszącymi się składnikami. Mieszamy co chwila i pilnujemy żeby nic się do dna garnka nie przykleiło. Gdy makaron zrobi się miękki dodajemy pokrojony ser mozzarella i wiórki, mieszamy do rozpuszczenia się sera i zakańczamy gotowanie. Wkładamy na talerze i rozkoszujemy się przepysznym smakiem oraz kleistym serem mozzarella :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz